Leniwce:)

Przyznam szczerze że robiłam kluski leniwe pierwszy raz:)Nigdy nie było jakoś okazji a może i chęci bo dla mnie  najlepsze na świecie są kopytka.Ostatnio jednak "produkowałam" pierogi ruskie na eksport za granicę i że mocno rozpędziłam się z ilością składników typu ser i ziemniaki postanowiłam w końcu spróbować.Okazało się że Kacowi bardzo przypadły do gustu a jeszcze bardziej jego tacie:D
Leniwce:

Składniki:
ziemniaki
ser biały(u mnie półtłusty)
sól
masło
bułka tarta
1 jajko
2 żółtka
mąka(u mnie poznańska)
Przygotowanie:
U mnie oczywiście ziemniaków i sera było na oko,ale myślę że było to ciut więcej niż 0,5kg.
Ziemniaki gotujemy i przeciskamy przez praskę.Gdy są jeszcze odrobinkę ciepłe łączymy z rozdrobnionym bądź zmielonym serem.Ciepłe ziemniaczki sprawią że kluski będą miały kremową konsystencję.Dosypujemy szklankę mąki,jajko,żółtka odrobinkę soli i wyrabiamy na gładką masę.Formujemy wałeczki,które delikatnie miażdżymy nożem i tniemy na około 1-1,5cm kawałki.W garnczku gotujemy wodę(ja zawsze dolewam ciut oliwy).Na wrzącą i lekko osoloną wodę wrzucamy przygotowane kluseczki.Gotujemy do wypłynięcia.Wyciągamy na talerz i polewamy bułką tartą podsmażoną na masełku:)
SMACZNEGO!!