Jakoś ciężko mi się zabrać za pisanie zaległych postów...wolę jakoś na bieżąco:)Zdaję sobie jednak sprawę z tego,że kiedyś będę musiała zebrać się w sobie i "zasypać": Was przepisami:D
Zanim to się jednak stanie chciałabym przedstawić Wam moją wczorajszą pierś z gąski.Przyznam się że robiłam pierwszy raz ale na pewno nie ostatni i będę cudować i cudować bo gęsina warta jest tego by zrobić ją choć raz:)
Pierś gęsi w ziołach:
Składniki:
-1 podwójna pierś z gęsi
-suszony majeranek
-rozmaryn
-sól morska
-pieprz
-szczypta imbiru
-kilka ząbków czosnku
Przygotowanie:
Pieprz, sól, zioła, imbir i posiekane ząbki czosnku mieszamy ze sobą tworząc tzw. suchą marynatę.
Pierś gęsi myjemy i osuszamy.Stronę ze skórą nacinamy delikatnie w paski i obie strony nacieramy marynatą.Wstawiamy do lodówki na około 2h.
Po upływie tego czasu mięso wyjmujemy z lodówki i obsmażamy na patelni zaczynając oczywiście ze strony ze skórką.Smażymy na rumiano i czekamy aż z piersi wytopi się jak najwięcej tłuszczu.Przekręcamy na drugą stronę i obsmażamy.Gdy pierś jest już zrumieniona przekładamy ją do naczynia żaroodpornego podlewamy wytopionym tłuszczem, przykrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 120stopni i pieczemy około 1,5h.Aby pierś nie była sucha podlewamy ją od czasu do czasu wytopionym "smaczkiem".
Gotową pierś wyjmujemy z piekarnika pozostawiamy na około 5min. do odpoczęcia.Kroimy na plastry,polewamy tłuszczykiem i podajemy z żurawiną, brzoskwinią lub czymkolwiek na co mamy ochotę:)
Smacznego!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz